|
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
o tym wie, tym lepiej. złapała takiego mężczyznę, zamieściłabym zawia� - Nigdy bym cię o to nie podejrzewała, Nikki. domienie o ślubie na pierwszej stronie Observera". Ty i małżeństwo? Niesłychane! - Connie wydawała Powiedz mi, dlaczego to ukrywałaś? się mocno ubawiona całą historią. Nikki oczami - Chcieliśmy zrobić wam niespodziankę. wyobrazni widziała jasną blondynkę, z piegami na - O Boże, Nikki, jakie to romantyczne! - Con� twarzy i roześmianymi oczami złotawej barwy. - nie westchnęła głęboko, co miało oznaczać, że bar� Znasz to powiedzonko: nigdy nie mów nigdy, pra� dzo jej zadrości. - Muszę zaraz przekazać tę wiado� wda? mość Peggy. Będzie załamana. Na pewno pomyśli, - Co chcesz przez to powiedzieć? że wkrótce rzucisz pracę, żeby zostać w domu i wy� - Wiesz, po tym przykrym rozstaniu z Dave'em chować z tuzin dzieciaków. mówiłaś, że skreślasz mężczyzn ze swego życia. Ale - Nie sądzę - powiedziała Nikki, ale na jej twa� powiedz, kim jest ten szczęśliwiec? rzy pojawił się uśmiech. Przyjemnie było porozma- 1 4 4 TERAZ JU%7ł NIE ZAPOMN __ TERAZ JU%7ł WIE ZAPOMN 1 4 5 wiać z kimś, komu się wierzy. - Pamiętasz, jak mnie nadal robi swoje machłoje, ale nikt nie potrafi mu z nim poznałaś? niczego udowodnić. - Oczywiście. To było w związku z moim rosz� - Masz na myśli Crowleya? - spytała obojęt� czeniem o odszkodowanie. Wiesz, miałam nie� nym tonem, mimo że jej serce zabiło szybciej. To grozny wypadek. Trent zajmował się tą sprawą nazwisko wydało jej się ważne, choć jeszcze nie i złożył mi wizytę, żeby wyjaśnić parę szczegółów. wiedziała dlaczego. I ty akurat byłaś u mnie. - Właśnie. Wiesz, Peggy próbowała przekonać Na razie wszystko się zgadza, pomyślała Nikki. szefa, że tobie powinien przypaść ten temat, ale nic Ale przecież wiedziała, że jest coś, co Trent przed z tego. Wiadomo, że Frank Pianzani szykuje na nią ukrywa. swoje miejsce Maxa i jemu podrzuca najsmakowit- szc kąski. Czasami mam wrażenie, że ruch wyzwo� - A co słychać w redakcji? lenia kobiet nigdy nie przekroczył progu naszej ga� - Stare nudy, w kółko to samo. Ostatnio w po� zety. Oczywiście możemy zbierać informacje i ma� rcie wybuchła duża afera. Okazało się, że jeden ze teriały, na pewno zostaną wykorzystane przez reda� związkowych szefów defraudował składki członko� kcję, ale żebyśmy same mogły napisać coś na jakiś wskie. Robił to od wielu lat. A w Tacoma wykryto naprawdę ważny temat, nie ma co marzyć. W każ� gang handlarzy narkotyków. Oczywiście do zajęcia dym razie dopóki rządzi tutaj Pianzani i jego kum� się tymi tematami wyznaczono Maxa i Johna. Mnie ple. natomiast przypadł w udziale zaszczyt zrelacjo� nowania przyjazdu do Seattle Jany, słynnej modelki Nikki nerwowo bawiła się sznurem telefonu. z Europy. A poza tym to co zawsze. Panowie piszą - Powiedz mi, czy jest coś nowego w sprawie o poważnych sprawach, a panie o obiadach Crowleya? - zapytała niezbyt pewnym głosem. w szkolnych stołówkach, najnowszych wydarze� - Od paru tygodni naszemu dzielnemu senatoro� niach z ratusza i tym podobnych dyrdymałkach. Wi� wi udaje się jakoś nie trafiać do gazet - odparła dać, że emancypacja kobiet nie dotarła jeszcze do Connie. - Zresztą nic bardzo miałam ostatnio czas, Seattle. Jeśli chodzi o twojego pupilka, senatora, to żeby postarać się wywęszyć coś na jego temat. Mu- TERAZ JUZ NIE ZAPOMN 1 4 7 1 4 6 TERAZ JU%7ł WIE ZAPOMN był jakiś związek pomiędzy Trentem a Crowleyem? szę zajmować się takimi pasjonującymi sprawami, Rozmawiały jeszcze przez parę minut i Nikki bar� jak wspomniane już nieszczęsne szkolne posiłki. dzo żałowała, że musi rozłączyć się z przyjaciółką, Wiesz, ktoś musi dbać, aby dzieci jadły mniej ham� która była w tej chwili jej jedynym łącznikiem burgerów i frytek, a więcej warzyw i owoców. Mo� z przeszłością. im największym osiągnięciem był ostatnio artykuł, w którym stawiam szkolnym stołówkom zarzut, że Odłożyła słuchawkę z ciężkim westchnieniem. karmią dzieci zbyt tłusto. A więc Trent mówił prawdę. Nic wiedziała, czy się śmiać, czy płakać. Spojrzała na zegarek. Ma jeszcze - To bardzo ryzykowny temat, Connie. Ale ktoś trochę czasu. Może zdąży porozmawiać z matką. musi wykonać tę brudną robotę - powiedziała Nikki I tym razem dopisało jej szczęście. Połączyła się i obie wybuchnęły śmiechem. - Aie jak wrócę, mu� z numerem w Los Angeles i po chwili usłyszała wy� szę zająć się znowu Crowleyem. Wiesz, nie jestem soki głos matki, a w tle wrzaski swoich młodszych, całkiem na bieżąco. Byłam chwilowo bardzo zajęta przyrodnich braci. Matka była wyraznie uradowana swoim życiem prywatnym. W końcu nie codziennie telefonem od córki. wychodzi się za mąż - dodała licząc, że Connie dorzuci jeszcze parę szczegółów na temat senatora. - Nareszcie się odezwałaś - powiedziała jednak z lekkim wyrzutem. - Dzwonił twój ojciec i powie� - Koniecznie. Dobierz mu się do skóry, Nikki. dział mi o wypadku. Ale nawet nie zapytał cię o na� On teraz jest ostrożniejszy i jeśli znowu coś kombi� zwę twojego hotelu, więc nie mogłam do ciebie nuje, to starannie to ukrywa. Ale może dosyć już zadzwonić, żeby dowiedzieć się czegoś więcej. o nim. Umówiłyśmy się, że nie rozmawiamy o tych A potem zastrzelił mnie wiadomością, że wyszłaś za sprawach przez telefon, pamiętasz? mąż za jakiegoś zupełnie obcego człowieka. Wiesz, - Oczywiście, Connie. Nikki, nigdy bym się czegoś takiego po tobie nie A więc sprawa jest na tyle poważna, że Connie spodziewała. Z Janet to co innego. Jest zupełnie in� woli nie ryzykować. Ktoś w redakcji mógłby pod� na niż ty. Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby dziś słuchać rozmowę. O co tu może chodzić? Na próżno zadzwoniła z Reno, gdzie załatwia się te szybkie usiłowała cokolwiek sobie przypomnieć. A może 1 4 8 TERAZ JU%7ł NIE ZAPOMN TERAZ JU%7ł NIE ZAPOMN 1 4 9 rozwody i śluby, i powiedziała, że właśnie sprawiła było kiedykolwiek mówić o jakichś uczuciach Fre� sobie nowego męża. - Matka należała do osdb, któ� da względem pasierbic, to w najlepszym razie była re raczej mówią, niż słuchają. - Ja od samego po� to obojętność. I matka dobrze o tym wiedziała. Ale czątku wiedziałam, że tamto małżeństwo to wielka dlaczego zawsze usiłowała wmawiać swoim cór� pomyłka. Ale ty... Ty przecież jesteś całkiem inna. kom, że jest inaczej? Tego Nikki nigdy nie zrozu� Zawsze byłaś bardziej rozsądna. I wiesz, jak bardzo mie. Zbędny bagaż, wyraził się kiedyś Fred o swych lubiłam Dave'a... pasierbicach w rozmowie z przyjacielem, a Carole, - Wiem, mamo... - przerwała jej Nikki. Była młodsza siostra Nikki, niechcący podsłuchała tę roz� zła na siebie, że musi zmyślać, bo przecież wcale nie mowę, pamiętała Dave'a. - Ale my nie pasowaliśmy do Matka wypytywała o szczegóły wypadku, Nikki siebie. podała jej wersję oficjalną" wydarzeń, pomijając - Natomiast ten twój Trevor... [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
Odnośniki
|
