,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Postąpiła krok do tyłu i zerknęła na jego spodnie. No tak, zadziałało. Większość wieczoru Jason spędzi, myśląc o niej. Dobrej drogi jutro powiedziała cicho i prowokującym gestem wytarła palcem usta. Zadzwoń, jak wrócisz. Powoli ruszyła w stronę parkingu. Dwudziestometrowy jacht wypożyczony przez Jasona na wieczór kawalerski Maxa zakołysał się lekko, przecinając ślad po motorówce, która kilka sekund wcześniej przemknęła przed jego dziobem. Z cygarem w jednej dłoni i szklanką trzydziestoletniej szkockiej whisky w drugiej, Jason obserwował tor motorówki pędzącej przez wody Zatoki Meksykańskiej. Po przeciwnej stronie balustrady stali dwaj bracia Maxa. Rozmawiali o swoich żonach, które były w stanie błogosławionym, i o czekającym ich ojcostwie. Jutro ma termin wyjąkał Nathan, klepiąc dłonią w leżący na jego kolanie telefon komórkowy. Mówiłem jej, że to głupota, żebym jechał na 80 R L T ten wieczór kawalerski, ale ona się uparła, bo chce potańczyć z przyjaciółkami. Jasona ten temat zainteresował. Jak to jest możliwe, że kobiety mają w sobie tyle spokoju w sprawach ciąży i porodu? Ming jeszcze nie jest w ciąży, a on już na samą myśl o niej czuł, że ze zdenerwowania boli go żołądek. Nie przejmuj się, Emma wie, co robi stwierdził Sebastian, najstarszy z braci, dyrektor generalny dużej korporacji. Pewnie ma nadzieję, że taniec wywoła skurcze. Nathan wpatrywał się w telefon, jakby chciał go zahipnotyzować. A co, jeśli wody jej odejdą na parkiecie? Wtedy zadzwoni do ciebie i powie, że masz jechać do szpitala. Sebastian próbował uspokoić brata z mizernym skutkiem. Aatwo ci mówić. Twoja żona jest dopiero w drugim trymestrze zauważył Nathan. Zobaczymy, jaki będziesz mądry, jak Missy nie będzie mogła zawiązać butów, nie będzie się wysypiać i co pięć minut zacznie szukać łazienki. Sebstian zamyślił się. Może wyobraził sobie żonę w takim stanie? To będzie chłopiec czy dziewczynka? zapytał Jason. I pomyślał, że jeszcze miesiąc temu nigdy nie przyszłoby mu do głowy interesować się czymś takim. Chłopiec. Jason uniósł kieliszek w geście toastu. Gratulacje. A ty co? Przecież nie jesteś żonaty. Sebastian spojrzał na niego jak na przybysza z kosmosu. Dlaczego nie jesteś na dole z kolegami Maxa i nie wtykasz pięciodolarówek za stringi panienek? Charlie nie pozwala w salonie palić. 81 R L T Omija cię niezła zabawa. Nathan wskazał głową prowadzące na dół schody. Max siedział na dole z kolegami i dwoma striptizerkami, Jason jednak wątpił, że przyjaciel dobrze się bawi. Maxa nie interesowała żadna kobieta poza Rachel. Jeszcze dwa tygodnie temu Jason nie rozumiał, co się stało z przyjacielem. Ale teraz, po tym, co przeżył z Ming, coś się w jego życiu zmieniło. Przed oczami miał jej obraz, kiedy w mokrej bluzce stała w jego kuchni. Wilgotny materiał przylegał do jej piersi. Gdyby go wtedy odrzuciła, chybaby klęknął przed nią i błagał, by zmieniła zdanie. Jason uśmiechnął się do Nathana. Kiedy co wieczór możesz iść do klubu, przestaje cię to bawić. To raczej wy dwaj powinniście siedzieć na dole. Niby dlaczego? zapytał Nathan. Spodziewam się, że kiedy żona jest w ciąży... Sebastian i Nathan spojrzeli na siebie rozbawieni. Myślisz, że koniec z baraszkowaniem? dokończył Sebastian. Był zrelaksowany i zadowolony jak lew po schrupaniu antylopy. Według Jasona stan kawalerski jest dla mężczyzny najlepszym rozwiązaniem. Nie grozi mu wtedy nuda ani monotonia. Co noc mógł być z inną kobietą i nikt nie miał do niego pretensji. Bardzo się zdziwiliście, kiedy Max oznajmił, że się żeni? spytał. Sebastian zakręcił whisky w szklance. Gdybym miał obstawiać, który z was ożeni się pierwszy, raczej stawiałbym na ciebie. Poważnie? Jason pokręcił głową zaskoczony. Myślałem, że ty i Ming skończycie jako para. Nas łączy tylko przyjazń. 82 R L T Sebastian obwiódł palcem krawędz szklanki. Naprawdę tak uważasz? Jason, zamiast zaprzeczać i się tłumaczyć, dopił resztkę whisky i zgasił cygaro. Pójdę zobaczyć, czy Max nie potrzebuje wsparcia. Pływali po zatoce niewiele dłużej niż godzinę, ale Jason marzył o [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
Odnośniki
|