,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
było przyjemne, choć miałam nadzieję, że obejmie mnie i porwie w ramiona. - No to chodzmy - powiedziałam w końcu. - Chcesz wracać do domu? - A może zrealizujemy plan, o którym wspominałeś wczoraj, i posiedzimy na balkonie u twojego brata? Po patrzymy na spadające gwiazdy? Chyba że będzie mu to przeszkadzało. - Nie, dziś wieczorem pojechał do Filadelfii. Umó wił się ze swoją nową dziewczyną. - Na chwilę zamilkł. - Czy to coś zmienia? Nie chcę, byś czuła się nieswojo. - Nie będę - zapewniłam go. Jego pytanie, choć wcale nie zabrzmiało dziwnie, wy wołało we mnie kilka obaw. A mianowicie: 1. Czy Adam zauważył, j ak Jeff zareagował, kiedy mu powiedziałam, że chciałabym odpocząć? %7łe podał mi wodę i spytał, j ak się czuję? Czy spyta, o co chodzi, i czy mam mu wtedy powiedzieć prawdę? 2. Czy Adam liczy na to, że pójdę z nim do łóżka, kie dy znajdziemy się w mieszkaniu Dougiego? Mam mu wy znać, że jestem dziewicą? Wyjaśnić, że jeszcze nigdy nie spałam z chłopakiem, bo dużo czasu spędziłam w szpita lu i nie wolno mi było wychodzić, a nie dlatego, że jestem oziębła? Czy zwalić winę na złamane serce" po związ ku z Lukiem? A może lepiej nie wspominać obecnemu 119 chłopakowi o swoim byłym? Czy moje dziewictwo nie bę dzie mu przeszkadzać? Nie mam pojęcia, czy chłopcy lu bią dziewice. Osiemnaście lat to nie aż tak dużo. Boo i Pritti wciąż są dziewicami. Ale Adam ma dwadzieścia je den lat i już pewnie kiedyś kochał się z dziewczyną. 3. Czy jeśli z powodu obaw numer jeden i dwa wspomnę o swojej chorobie, Adam wystraszy się tego, że byłam bliska śmierci, i się rozmyśli... nie co do sek su, tylko co do mnie? 4. Jeśli jednak zdecyduję się pójść z nim do łóżka - co jest mało prawdopodobne - a on też będzie miał na to ochotę - co po moich wyjaśnieniach stanie się również mało prawdopodobne - jak mam uporać się z prawdzi wym problemem: nie swoim dziewictwem, tylko tym, że z żadnym chłopakiem nie zaszłam aż tak daleko. Zupełnie nie wiem, jak się do tego zabrać. A jeśli wyjdę na ofermę? 5. Mam nadzieję, że u Jeffa wszystko w porządku. - O czym myślisz? - spytał Adam. Blogowisko: wszystko o Adamie 3 sierpnia Panna Li vi a Stowe przed chwilą wyszła. Mam kompletny mętlik w głowie. Jasna chol era. 120 5 sierpnia, część 2 a chwilę przerwałam pisanie i zrobiłam sobie tosta. Kiedy z trzaskiem wyskoczył z tostera, przeraziłam N się, że obudziło to Jeffa. Ostatniej nocy spałam może ze dwie lub trzy godziny i czuję potworne zmęczenie. Co jeszcze czuję? Wszystko. Jestem szczęśliwa, przerażona, skołowa na, pewna siebie, z nerwów aż mnie mdli, kręci mi się w głowie, nie mogę sobie znalezć miejsca, chce mi się śpiewać i tańczyć i - o Boże! - kocham go, kocham, KOCHAM! Nie zobaczyłam ani jednej spadającej gwiazdy, ale była przynajmniej jedna. Adam wyniósł na balkon stary, zniszczony fotel i usiedliśmy na nim razem. Podwinę łam nogi, oparłam głowę na piersi Adama, a on objął mnie i zawołał: - Tam! Teraz! Widzisz? - Nie! Gdzie? - Tam, gdzie pokazuję... już spadła. Nie zdążyłam zobaczyć gwiazdy. 121 - Pomyślisz sobie jakieś życzenie? - spytałam. Adam milczał, więc sądziłam, że nie usłyszał. - Pomy ślisz sobie... - Tak - odparł ze śmiechem. - Właśnie pomyślałem. - Czego sobie życzyłeś? - Znasz zasady. Jeśli ci powiem, moje życzenie się nie spełni. Miałam nadzieję, że to życzenie dotyczyło mnie, i ża łowałam, że sama nie mogłam sobie czegoś zażyczyć. Potem pogadaliśmy o tym, co będziemy robić w przy szłym roku. Powiedziałam, że przed pójściem na studia zrobię sobie rok przerwy. Wciąż się martwiłam, że bę dę musiała mu wytłumaczyć, co do tej pory działo się w moim życiu. Adam pewnie założył, że moja motywa cja jest zupełnie zwyczajna - chcę trochę zarobić albo wyjechać na wakacje - a ja przywłaszczyłam sobie pa rę faktów z życia swoich kumpelek. Prawda jest taka, że nie mam pojęcia, co będę robi ła w przyszłym roku. Nie wiem, jakie stopnie dostałam na maturze - dowiem się zaraz po powrocie do domu. Dziwne, od czterech miesięcy prawie cały czas o tym [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
Odnośniki
|